13. 1. 1. A widespread tornado outbreak occurred Friday, March 31st involving numerous tornadoes across the NWS Quad Cities service area. 29 tornadoes were confirmed, with eleven (11) reported injuries, and no fatalities. The strongest tornado developed southwest of Keota, IA and moved northeast towards Wellman, IA before it finally dissipated
Po wydarzeniu w Kaniowie k/Bielska Białej w mediach pojawiło się wiele komentarzy i pytań o „polską aleję tornad”. Podobna dyskusja toczyła się w 2007 i 2008 roku, kiedy seria najsilniejszych jak dotąd trąb powietrznych w Polsce dotknęła Śląsk, Opolszczyznę, Ziemię Łódzką oraz Mazowsze i Podlasie. Czy faktycznie mamy w kraju obszary szczególnie narażone na te ekstremalne zjawiska? Odpowiedź brzmi „tak”, chociaż szczegóły są dość zaskakujące. Regionem, w którym najczęściej pojawiają się w Polsce trąby powietrzne jest… Wybrzeże! A mowa tu o trąbach wodnych. Zwykle występują one na przełomie lata i jesieni, kiedy morze jest jeszcze ciepłe, a napływające masy powietrza chłodne. Skutkuje to powstaniem trwałej chwiejności – czynnika niezbędnego do uruchomienia dynamicznych pionowych ruchów powietrza. Trąby wodne na ogół „potrzebują spokoju” – słabego wiatru przy ziemi i lokalnej zbieżności – dlatego najczęściej pojawiają się rano lub wieczorem. Chociaż są zjawiskiem spektakularnym, to na ogół nie stwarzają większego zagrożenia. Stąd być może tak mało o nich mówimy. Jeśli spojrzeć na ryzyko trąb powietrznych pod kątem ich intensywności i powodowanych zniszczeń, to województwa śląskie, opolskie, małopolskie, świętokrzyskie, łódzkie i mazowieckie są rzeczywiście najczęściej dotykane tego typu zdarzeniami. Można je zaliczyć do kategorii F2, F3 lub nawet F4 w skali Fujity-Pearsona, którą wykorzystuje się do określania siły tornada na podstawie zniszczeń zabudowy. Trąby powietrzne coraz częściej nazywamy tornadami, ponieważ w swojej genezie i sile przypominają zjawiska tak często spotykane na amerykańskich równinach. Zwykle towarzyszą one gwałtownej formie burzy, tzw. superkomórce, która zapewnia trąbie powietrznej paliwa – ciepłego powietrza obfitującego w wilgoć. Jeżeli zawarty w chmurze superkomórkowej wir (mezocyklon) złączy się z zawirowaniem na styku mas zstępujących i wstępujących, może dość do powstania dość trwałych (kilkanaście-kilkadziesiąt minut) tornad o znacznej silne. Siła burz jest zależna od energii dostępnej w powietrzu, a na tą energię składa się temperatura i zawartość pary wodnej. Najbardziej energetyczne masy powietrza napływają do Polski z południa. Często burze powstają już nad Alpami i „wędrują” na północ oraz wschód wykorzystując naturalne uwarunkowania terenu. Jedną z takich dróg jest Brama Morawska – obniżenie terenu między Karpatami i Sudetami, przez które burzom łatwiej się przedostać. Zjawisko "polskiej alei tornad" na Śląsku jest więc następstwem zwiększającej się aktywności burzowej w regionie Bramy Morawskiej, a częstsze i silniejsze burze podnoszą ryzyko pojawiania się w tym rejonie gwałtowniejszych trąb powietrznych. Raporty trąb powietrznych/wodnych złożone w bazie ESWD ( dla okresu Od początku XXI wieku na 352 zaobserwowane zjawiska 61 miało postać trąb wodnych (ponad 1/6 wszystkich raportów dla Polski)
Owce w niektórych miejscach padły ofiarą tej plagi. Dwóch ludzi w stodołach zabitych zostało. Szkody które poniosły dobra Węgrzynów, Mała-wieś, Nakwasili, Wilkanów, Dzierzanowy Kucice i wielo innych, nie łatwe są do wyrachowania; nowo wymurowana masywna stodoła w Nakwasinie znacznie uszkodzoną została, przez ten niesłychany
Aleja tornad to po prostu obszar, na którym stwierdza się dużą częstotliwość występowania trąb powietrznych. Termin ten kojarzymy raczej ze Stanami Zjednoczonymi, gdzie takie zjawiska występują dość często. Okazuje się, że również w naszym kraju są takie obszary. Jak informują przedstawiciele Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Katowicach w Polsce najczęściej trąby powietrzne pojawiają się na północy. - Regionem, w którym najczęściej pojawiają się w Polsce trąby powietrzne jest… Wybrzeże! A mowa tu o trąbach wodnych. Zwykle występują one na przełomie lata i jesieni, kiedy morze jest jeszcze ciepłe, a napływające masy powietrza chłodne. Skutkuje to powstaniem trwałej chwiejności – czynnika niezbędnego do uruchomienia dynamicznych pionowych ruchów powietrza. Trąby wodne na ogół „potrzebują spokoju” – słabego wiatru przy ziemi i lokalnej zbieżności – dlatego najczęściej pojawiają się rano lub wieczorem. Chociaż są zjawiskiem spektakularnym, to na ogół nie stwarzają większego zagrożenia - podaje IMGW. Ale trący powietrzne pojawiają się także w innych miejscach - to województwa śląskie, opolskie, małopolskie, świętokrzyskie, łódzkie i mazowieckie. Najczęściej trąby te mają kategorie od F2 do F4 (w skali Fujity-Pearsona). Trąby powietrzne coraz częściej nazywamy tornadami, ponieważ w swojej genezie i sile przypominają zjawiska tak często spotykane na amerykańskich równinach. Zwykle towarzyszą one gwałtownej formie burzy, tzw. superkomórce, która zapewnia trąbie powietrznej paliwa – ciepłego powietrza obfitującego w wilgoć. -Jeżeli zawarty w chmurze superkomórkowej wir (mezocyklon) złączy się z zawirowaniem na styku mas zstępujących i wstępujących, może dość do powstania dość trwałych (kilkanaście-kilkadziesiąt minut) tornad o znacznej silne - tłumaczą pogodowi specjaliści z IMGW. Jak dodają, że siła burz jest zależna od energii dostępnej w powietrzu, a na tą energię składa się temperatura i zawartość pary wodnej. Najbardziej energetyczne masy powietrza napływają do Polski z południa. Często burze powstają już nad Alpami i „wędrują” na północ oraz wschód wykorzystując naturalne uwarunkowania terenu. Okazuje się, że na Śląsku mogą "dawać paliwo" takim zjawiskom, jakie miały miejsce w Kaniowie. - Jedną z takich dróg jest Brama Morawska – obniżenie terenu między Karpatami i Sudetami, przez które burzom łatwiej się przedostać. Zjawisko "polskiej alei tornad" na Śląsku jest więc następstwem zwiększającej się aktywności burzowej w regionie Bramy Morawskiej, a częstsze i silniejsze burze podnoszą ryzyko pojawiania się w tym rejonie gwałtowniejszych trąb powietrznych - dodaje IMGW. Trąba powietrzna przeszła przez Kaniów
Polska znajduje się w czołówce Europy pod kątem liczby tornad i trąb powietrznych – wynika z danych Europejskiej Bazy Danych o Gwałtownych Zjawiskach Atmosferycznych (ESWD). W latach 2001–2020 odnotowano łącznie 359 tego typu zjawisk atmosferycznych. To więcej niż w Wielkiej Brytanii (345) czy na Ukrainie (303).
Eksperci z porównywarki przeanalizowali anomalie pogodowe. Dane w ujęciu rocznym i dwudziestoletnim zarówno w Polsce, jak i w Europie pochodzą z Europejskiej Bazy Danych o Gwałtownych Zjawiskach Atmosferycznych. Około 18 tornad w Polsce co roku Okazuje się, że Polska jest w czołówce Europy pod kątem liczby tornad i trąb powietrznych. W latach 2001-2020 odnotowano łącznie 359 tego typu zjawisk atmosferycznych. Najwięcej tornad i trąb powietrznych wystąpiło przez ostatnich 20 lat na terenie Rosji (2312), Włoch (1530) i Niemiec (992). i Autor: Polska jest w czołówce Europy pod kątem liczby tornad i trąb powietrznych. W latach 2001-2020 odnotowano łącznie 359 tego typu zjawisk atmosferycznych. Ile tornad i trąb powietrznych na Warmii i Mazurach? Występowanie tornad na terenie Polski nie rozkłada się równomiernie. Najwięcej tornad i trąb powietrznych odnotowano w województwach północnych, a dokładniej tych, które graniczą z linią brzegową. Najwięcej tornad i trąb powietrznych w latach 2001-2020 przeszło w województwach: pomorskim i zachodniopomorskim (po 54). Tuż za nimi jest woj. warmińsko-mazurskie. Trąby powietrzne i tornada wystąpiły w naszym regionie 30 razy. Obszarem o najmniejszej liczbie tornad w XXI wieku jest opolskie (10). i Autor: Tornada i trąby powietrzne na Warmii i Mazurach w latach 2001-2020 wystąpiły 30 razy. Tornada wcale nie takie częste Tylko w zeszłym roku w Polsce, na podstawie danych ESWD, odnotowano 3866 niebezpiecznych zjawisk atmosferycznych. Tornada i trąby powietrzne wystąpiły 16 razy. Mniejszą częstotliwość miały trąby pyłowe (5) i gwałtowne śnieżyce (3). W porównaniu z liczbą tornad silne burze wystąpiły 194 razy, duży grad (o średnicy gradzin co najmniej 2 cm) 567 razy, silny deszcz 845, a porywisty wiatr (powyżej 25 m/s) aż 2236 razy przez cały rok 2020. Źródło: i Autor: Niebezpieczne zjawiska atmosferyczne w Polsce. Gigantyczna burza paraliżuje Warszawę
A significant severe weather event impacted the South Central United States between October 20–22, 2019. Forecasters first identified the threat on October 16 as a large upper-level trough was expected to combine with an unstable atmosphere across Texas, Oklahoma, and Arkansas particularly. On the evening of October 20, discrete supercell

Polscy Łowcy Burz wyjaśniają, skąd biorą się trąby powietrzne i gdzie występują najczęściej W ostatni weekend przez wieś Kaniów (woj. śląskie) przeszła ogromna trąba powietrzna. Choć trwało to zaledwie kilkadziesiąt sekund, straty są ogromne. Jak się okazuje, miejsc narażonych na tak niebezpieczne zjawiska jest w Polsce o wiele więcej. Skąd biorą się trąby powietrzne? Czy w Polsce możemy wyróżnić "aleje tornad"? Odpowiedzi na te i inne pytania udzielił dla ESKI Olsztyn Piotr Szuster z Polskich Łowców Burz. Spis treściTrąby powietrzne w Polsce [MAPA]Polskie aleje tornad. Czym są i gdzie możemy je spotkać?Trąba powietrzna we wsi Kaniów. Przerażające nagranie mieszkańcówTrąba powietrzna. Co to takiego? Jak powstaje?Co grozi nam podczas spotkania z trąbą powietrzną?Trąby powietrzne w Polsce. Jak postępować, gdy są w pobliżu? Trąby powietrzne w Polsce [MAPA] Z Europejskiej Bazy Danych o Gwałtownych Zjawiskach Atmosferycznych (ESWD) wynika, że w Polsce przez ostatnich 20 lat odnotowano aż 354 trąby powietrzne. Mapy pokazują, że na niebezpieczne zjawisko narażone są szczególnie trzy obszary naszego kraju. Określa się je niekiedy "polskimi alejami tornad". Mapę występowania trąb powietrznych znajdziesz >>TUTAJ<< Czytaj też: Pogoda na wakacje 2020. Przed nami upalne lato! IMGW wydało długoterminową prognozę Polskie aleje tornad. Czym są i gdzie możemy je spotkać? Jak podaje w niektórych rejonach naszego kraju trąby powietrzne mogą występować częściej. Są to tereny od Ziemi Lubuskiej przez Wielkopolskę, rejon Pomorza, aż po Warmię i Mazury oraz od Górnego Śląska przez woj. łódzkie, po Mazowsze. Zagrożony obszar to także Małopolska, Podkarpacie i ziemia lubelska. Tereny te określane są często "polskimi alejami tornad". Jest to nawiązanie do określenia rejonu Stanów Zjednoczonych, w którym występuje wiele tornad. - W Stanach Zjednoczonych ciepłe i wilgotne powietrze znad Zatoki Meksykańskiej napływa nad obszar Wielkich Równin. Nad to powietrze naciera suchsze i chłodniejsze powietrze znad Gór Skalistych. To stwarza dogodne warunki do powstania superkomórek oraz tornad. W Polsce nie możemy wyszczególnić naszej alei tornad. Nie ma tutaj jakiegoś sprecyzowanego obszaru, na którym tornada występują. Można jedynie stwierdzić, że trąby wodne mogą być obserwowane na jesień nad Bałtykiem. - tłumaczy członek zespołu Polskich Łowców Burz. Trąba powietrzna we wsi Kaniów. Przerażające nagranie mieszkańców Ostatnia trąba powietrzna przeszła przez wieś Kaniów w woj. śląskim. W minioną niedzielę, 7 czerwca, zniszczyła ponad 20 budynków. W sieci pojawiło się też nagranie, na którym widać, jak zrywa dachy z domów. Więcej na ten temat czytaj TU: Kaniów: Trąba powietrzna zniszczyła ponad 20 domów. Ekspert wyjaśnia jak to możliwe [ZDJĘCIA, WIDEO] Trąba powietrzna. Co to takiego? Jak powstaje? - Trąba powietrzna jest to wirująca kolumna powietrza, która jednocześnie jest w kontakcie z powierzchnią ziemi i chmurą. Jej widoczną oznaką jest lej kondensacyjny, który rozciąga się od podstawy chmury kłębiastej w kierunku ziemi. Przy ziemi, ze względu na intensywny ruch powietrza będzie widoczna chmura odłamków i pyłów odrywanych przez trąbę. - tłumaczy Piotr Szuster z Polskich Łowców Burz. Trąby powietrzne można podzielić na te związane z mezocyklonem i niezwiązane z mezocyklonem. Czym się różnią? Posłuchaj: Piotr Szuster, Polscy Łowcy Burz. Jakie rodzaje trąb powietrznych możemy wyróżnić? To view this video please enable JavaScript, and consider upgrading to a web browser that supports HTML5 video Co grozi nam podczas spotkania z trąbą powietrzną? Niebezpieczeństwa związane z wystąpieniem trąb powietrznych są różne. Od zniszczeń w infrastrukturze po obrażenia ludzi. - Budynki niszczone są przez siły związane z oporem aerodynamicznym ich konstrukcji. Tutaj, w zależności od prędkości, może wyrządzić zniszczenia od zerwania komina po przeniesienie całego budynku i roztrzaskanie go o ziemię. Samochody mogą zamieć się w latające pociski, a pociągi mogą zostać poprzewracane na torach. O ile dom można odbudować, o tyle śmierci odwrócić się nie da. Dla ludzi największe zagrożenia będą stanowić odłamki, które mogą zostać zamienione w pociski. - wyjaśnia Piotr Szuster. Trąby powietrzne w Polsce. Jak postępować, gdy są w pobliżu? Postępowanie w przypadku wystąpienia tornada zależy od tego, w jakim miejscu się znajdujemy. Jeżeli znajdujemy się w domu z piwnicą, powinniśmy przejść do tej piwnicy. To będzie najbezpieczniejsze miejsce, w którym możemy się znaleźć podczas trąby powietrznej; Jeżeli znajdujemy się w domu bez piwnicy, powinniśmy poszukać na najniższym jego poziomie pomieszczenia w centrum bez okien (tak samo w budynkach użyteczności publicznej czy też w innych większych budynkach). Podczas jazdy samochodem postępowanie zależy od odległości od tornada. Więcej na ten temat posłuchaj tu: Posłuchaj: Piotr Szuster, Polscy Łowcy Burz. Co robić, kiedy widzimy trąbę powietrzną jadąc samochodem? To view this video please enable JavaScript, and consider upgrading to a web browser that supports HTML5 video

Choć nie grożą nam trzęsienia ziemi i tsunami, a klęski żywiołowe wydają się być domeną miejsc znajdujących się w tropikach lub na styku płyt tektonicznych, anomalie pogodowe w Polsce zdarzają się coraz częściej. Największe katastrofy naturalne zapisały się w historii, pozostając w pamięci i na fotografiach.
Koronawirus to obecnie największe zagrożenie w Polsce, ale to nie koniec problemów. Po epidemii czeka nas nie tylko kryzys gospodarczy, ale też katastrofa hydrologiczna. Meteorolodzy ostrzegają, że nasilająca się susza może spowodować pożary i podwyżki cen jedzenia. Czy zabraknie nam wody? Koronawirus w Polsce to może być dopiero początek dramatu. Jak bije na alarm rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski, „sezon zimowy 2019/2020 był najcieplejszy od początku prowadzenia pomiarów meteorologicznych w Polsce" i zwraca uwagę, że obecna sytuacja hydrologiczna w kraju jest dramatyczna. Śniegu nie było, obecnie trwa susza, a deszcze spodziewane są dopiero w maju. Walijewski w rozmowie z informuje, że gdy w lutym i marcu ruszyła wegetacja roślin, niespodziewanie pojawiły się przymrozki. Mogły doprowadzić do uszkodzeń roślin, co będzie miała wpływ na wielkość plonów i ceny. Jeszcze kilka tygodni temu nie chciałem przesądzać, czy susza będzie groźna, czy nie, bo liczyłem, że w marcu lub na początku kwietnia zacznie padać. Deszczu jednak cały czas nie ma i sytuacja w Polsce zaczyna wyglądać bardzo źle – ostrzega prof. Zbigniew Karaczun ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. „Dziennik Gazeta Prawna” podaje, że prace mające przeciwdziałać skutkom suszy są opóźnione z powodu koronawirusa i np. nie są budowane systemy umożliwiające zatrzymywanie wody i jej odprowadzanie. Gdy spadnie deszcz, to kraj nie zatrzyma fali wezbraniowej i spłynie ona do Bałtyku. Profesor Karaczun apeluje, by już dziś uświadamiać Polaków jak „bardziej gospodarnie korzystać z wody”. Przewiduje, że jeśli deszcz nie spadnie w ciągu 2-3 tygodni, to „będzie dramat, bo gleba jest całkowicie nieprzygotowana na zasiewy". Grożą nam także pożary lasów i drożyzna w sklepach. Zaczynam być ostrożny z mówieniem, że w kranach woda na pewno będzie. Zeszły rok pokazał, że woda nie jest nam dana raz na zawsze, w Skierniewicach jej zabrakło, a ponad 300 gmin ogłosiło różne rodzaje ograniczeń w korzystaniu z niej - powiedział Karaczun w rozmowie z "DGP”.
. 235 180 756 333 672 157 243 292

tornada w polsce 2020